(Bili bili bim bam, bili bili bim bam) (Bili bim, bili bim, bili bim) (Bili bili bim bam, bili bili bim bam) (Bili bili bili bi bili bam)
Te kuligi, te wyścigi przez zamiecie, Te szlichtady, galopady po bezkresie! Te lisiury, te janczary, Te brawury, te ogary, Te uprzęże, te oręże!
(Bili bili bim bam, bili bili bim bam) (Bili bim, bili bim, bili bim) (Bili bili bim bam, bili bili bim bam) (Bili bili bili bi bili bam)
Ach, te damy z panoramy dawnych Polek! Zachwycenie i smalenie dub i cholew. I w miłości, i w pogardzie Od tych, co dziś może bardziej One cudne, one trudne.
(Bili bili bim bam, bili bili bim bam) (Bili bim, bili bim, bili bim) (Bili bili bim bam, bili bili bim bam) (Bili bili bili bi bili bam)
Przy ognisku te popasy, te bigosy, Para z pysków, obertasy wniebogłosy! Biały mazur na rozdrożu W starej karczmie, gdy już zorzą Śniegi płoną tak czerwono.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.