Nie wołaj mnie. Przestań. Nie trzeba. Wróć do pokoju. Zamknij drzwi. Z konającego spływa nieba Słońce. Ogromna kropla krwi.
Muszę tu jeszcze stać na chłodzie, Aż mnie okryje dreszcz i mrok. Muszę tu stać. Ktoś jest w ogrodzie. Słyszę westchnienie, szept i krok.
Odejdź od okna. Nie płacz, miła. Muszę tu stać, aż wzejdzie nów. Dawna to sprawa i zawiła i nie ma na to żadnych słów.
Woła mnie, wzywa cichym śpiewem Spoza gałęzi, jak zza krat, Nabrzmiały łzami, drżący gniewem Mój własny głos sprzed wielu lat.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.