W objęciach nocy szukamy się Od zmysłów odchodzę Jedyna droga prowadzi przez sen Podążasz za sekretnym głosem
Nie obawiaj się, nie. Swe przeznaczenie znasz Bez znieczulenia spoglądasz w światło Jesteś boskim gniewem, diabelskim śmiechem Imperium twym cierniowy tron!
Po zmierzchu świt Po ciszy zgiełk nadchodzi A po nas nic Imperium słońca spłonie Gdzieś tam co noc Umiera gwiazda zaranna A po nas nic Imperium słońca spłonie Gdzieś!
Twoje oczy tulą się Tylko cisza jest w stanie ocalić ten moment Opatrzności palec wskazał Cię Kruchą istotą w żelaznej masce
Twoje myśli są posesją zła Twoje ciało krainą sposobności Jesteś boskim gniewem, diabelskim śmiechem Imperium twym cierniowy tron!
Po zmierzchu świt Po ciszy zgiełk nadchodzi A po nas nic Imperium słońca spłonie Gdzieś tam co noc Umiera gwiazda zaranna A po nas nic Imperium słońca spłonie Gdzieś!
W objęciach nocy szukamy się Od zmysłów odchodzę Jedyna droga prowadzi przez sen Podążasz za sekretnym głosem
Nie obawiaj się, nie. Swe przeznaczenie znasz Bez znieczulenia spoglądasz w światło Jesteś boskim gniewem, diabelskim śmiechem Imperium twym cierniowy tron!
Po zmierzchu świt Po ciszy zgiełk nadchodzi A po nas nic Imperium słońca spłonie Gdzieś tam co noc Umiera gwiazda zaranna A po nas nic Imperium słońca spłonie Imperium słońca spłonie Imperium słońca spłonie Gdzieś!Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.