[Zwrotka 1] Mój mózg gra tricki na mnie, jak na rampie pro skate'y Mamy rysy na bani, przez grinde Dobijam po drodze pięty, heelflip Gubię destination Choć przeznaczam wszystkie brain zones by być pierwszym To postanawiam nie wracać Co do brain zones, czujesz zapach? Dymi mi czacha i choć nie jestem flatbush to wyglądam na zombiaka I półkule swe rozpraszam, na tween beast I sam się z sobą bawię w kata ta jak David Leach I na bombie z bombą latam, co za gościu Łapiąc równowagę gnę kręgosłup, rozkurw Jak se zjem zomiren to mi dzień w godzinę mija, proste Tramwajowa linia zmienia kilometry w mile morskie Mieszać benzodiazepine choćby z piwem sprawia problem Nabiłem się znów na minę, zasypiam w piątek, budzę sie w piątek Schodzi droga z pola widzenia, trafie do celu Nawet jak mam problem z Nadprzestrzenią, Sokół MillenniumTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.