Trudno rano wstać, ale trudniej żyć Kiedy musisz walczyć sam Upadłem nieraz jak jesienny liść Tym razem mnie porwał wiatr Niesie mnie do gwiazd, ukazuje znak Nie odsłaniaj wszystkich kart Przemień gorycz w żart i bądź gotów na Na zaraz, zaraz, zaraz
Jakby co, to się czuję całkiem nieźle, jakby co Chyb nic we mnie nie pęknie Tyle było dni, gdy żyłem jak cień Teraz czuję chłód, gdy dotyka mnie Jakby co, to ja czuję, czuję Mmm
Po co idę spać? Aby szara myśl Nabrała przeróżnych barw Gubię się we snach, ale umiem wyjść Gdy zło zjada mnie do cna Pielęgnuję kadr, on mym oczom dał Wizje nadchodzących lat Wiem, ile mam wad, ile jestem wart Nie zaraz, teraz, z rana
Jakby co, to się czuję całkiem nieźle, jakby co Chyb nic we mnie nie pęknie Tyle było dni, gdy żyłem jak cień Teraz czuję chłód, gdy dotyka mnie Jakby co, to ja czuję, czuję
Bo ja czuję, czuję Bo ja czuję, czuję
Posiedzę chwilę... samTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.