Wiedź mnie w tańcu tam gdzie się skrzypce zmienią w żar Wiedź mnie poprzez trwogę aż się już nie będę bał Wznieś mnie jak przymierza znak jak gołąb w dom nasz leć Tańczmy po miłości śmierć Tańczmy po miłości śmierć
Obnaż swoje piękno gdy nie będzie świadków już Tak jak oni w Babilonie tańcem swoim kuś W stronę granic niepoznanych mnie nieśpiesznie nęć Tańczmy po miłości śmierć Tańczmy po miłości śmierć
Wiedź mnie w tańcu do zaślubin, tańczmy znów i znów Tańczmy czule jak najczulej póki starczy tchu Przyszła do nas miłość kiedyś przyjdzie przez nią przejść Tańczmy po miłości śmierć Tańczmy po miłości śmierć
W tańcu wiedź ku dzieciom które tak nas pragną mieć Przez zasłony pocałunkiem uniesione wiedź I ze wszystkich strzępów namiot nam spotkania wznieś Tańczmy po miłości śmierć Tańczmy po miłości śmierć
Wiedź mnie w tańcu tam gdzie się skrzypce zmienią w żar Wiedź mnie poprzez trwogę aż się już nie będę bał Muśnij mnie przez muślin, nagą skórą dotknij też Tańczmy po miłości śmierć Tańczmy po miłości śmierćTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.