Na tapczanie siedzi leń Nic nie robi cały dzień Cały dzień
O, wypraszam to sobie! Jak to? Ja nic nie robię? A kto siedzi na tapczanie? A kto pierwsze zjadł śniadanie? A kto dzisiaj pluł i łapał? A kto się w głowę podrapał? A kto zgubił dziś kalosze? O-o-o-o-o-o! Proszę
Na tapczanie siedzi leń Nic nie robi cały dzień Cały dzień
Przepraszam! A tranu nie piłem? A uszu dzisiaj nie myłem? A nie urwałem guzika? Nie pokazałem języka? A nie chodziłem się strzyc? To wszystko nazywa się nic?
Na tapczanie siedzi leń Nic nie robi cały dzień
Na tapczanie siedzi leń Nic nie robi cały dzień
Na tapczanie siedzi leń Nic nie robi cały dzień
Na tapczanie siedzi leń Nic nie robi
Nie poszedł do szkoły Bo mu się nie chciało Nie odrobił lekcji Bo czasu miał za mało
Nie zasznurował trzewików Bo nie miał ochoty Nie powiedział dzień dobry Bo z tym za dużo roboty
Nie napoił Azorka Bo za daleko jest woda Nie nakarmił kanarka Bo czasu mu było szkoda
Miał zjeść kolację Tylko ustami mlasnął Miał położyć się spać Nie zdążył, zasnął
Śniło mu się Że nad czymś ogromnie się trudził Tak zmęczył się tym snem Że się obudził
Na tapczanie siedzi leń Nic nie robi cały dzień Cały dzień. ----------------------------------------------------- tekst edytował: krzada1956Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.