O, matko świętych przyzwyczajeń Matko osiłków z mózgiem pchlim, Księżniczko ludzi co nie mają Wątpliwości w życiu swym
Pozdrawiam Cię, Pani Głupoto Niedocenione jest królestwo Twe Pozdrawiam Cię, Pani Głupoto Lecz powiedz, jak to robisz, że:
Kochanków tylu masz i narzeczonych też Reprezentantów moc i więźniów ile chcesz Pułapek różnych sto budują łapki Twe I każesz ludziom po kretyńsku wpadać w nie
Nietolerancją świat ozdabiasz raz po raz I złą zazdrości łzą i ukłonami w pas Matko tych, co czekają w rządku Z posagiem w małżeński dzwon O, matko małżeństw tych z rozsądku, Księżno strojnych w futra żon
Pozdrawiam Cię, Pani Głupoto Niedoceniane jest królestwo Twe Pozdrawiam Cię, Pani Głupoto Lecz powiedz, jak to robisz, że :
Porozumienia w lot uśmieszek rodzi się, Który przyprawia rogi panu oraz mnie, Że zapominam, iż prawdziwe kurwy to te, Które mówią "płać" nie przedtem, tylko po.
I zawsze może tak głupoto zdarzyć się, Że ujrzę oczy Twe na mego lustra dnie.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.