[Zwrotka 1: Michał Anioł] Znowu przyszła zima, ale czuję wciąż Że jedyne słowa, to po prostu "bądź" Może to zbyt ckliwe, ale jebać to Czuje się swobodnie jakbym uciekł stąd Może mijam się z prawdą, może jestem głupcem Ale mam przeczucie, że to nasz wspólny sukces
[Refren: Michał Anioł] I bez żadnych szans, bez żadnych szans Bez żadnych szans, nie opuszczę cię już Za dużo dla mnie znaczysz I bez żadnych szans, bez żadnych szans Możesz tu być, nie musisz się tłumaczyć
[Zwrotka 2: Maciej Kacperczyk] Minęła zima, chcę być dalej z nią Nie ruszają mnie już inne Chociaż wiosna to, rozprasza jak strony dla dorosłych Mam fetysz na bycie twoim homie Jesteś kimś więcej, niż coś tam i zapomnij Dajesz mi spokój i powód do zazdrości Wydziarałem na ręce dzisiaj twoje imię Na tekście w Wikipedii oficjalnie mam dziewczynę
[Zwrotka 3: Michał Anioł & Maciej Kacperczyk] Prześladujesz mnie na co dzień Chociaż wiem, że nie powiem ci Jak dużo w mojej głowie, prowadzi mnie do wspólnych chwil Znowu przyszła zima, a ja czuję wciąż Że jedyne słowa to po prostu "bądź" Może to dziecinne, ale jebać to I wiem, że [Bridge: Michał Anioł & Maciej Kacperczyk] Bez żadnych szans, bez żadnych szans Nie opuszczę cię już, za dużo dla mnie znaczysz
[Refren: Michał Anioł] I bez żadnych szans, bez żadnych szans Nie opuszczę cię już, za dużo dla mnie znaczysz I bez żadnych szans, bez żadnych szans Możesz tu być, nie musisz się tłumaczyćTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.