Znów mi dzisiaj pęka bania Kac morderca mnie dogania Impra była doje***na Trzeba łyknąć kawkę z rana Jeśli to mi nie pomoże Dalej będę czuć się gorzej Wcisnę replay, rzucę wszystko I posłucham polo disco
Bicik leci, tupię nóżką Pobawiłbym się z dziewuszką Marzę, by wróciły chwilę Bym się znowu poczuł mile Muszę szybko walnąć klina Niech się balet znów zaczyna Wciskam play i ruszam w takt Prawa noga, lewy bark
Ref.: Podkręć muzykę, nie żałuj basu Wbijaj na parkiet, bo szkoda czasu Jest piękny dzionek, przeżyj go mile Bo w życiu piękne są tylko chwile Bądź zawsze sobą, zasad się trzymaj Spełniaj marzenia, konwenanse dymaj Korzystaj z życia, to co masz doceniaj Wirując w tańcu, smutek w radość zmieniaj
Prawa nowa, lewy bark Lewa nowa, prawy bark Prawa nowa, lewy bark Lewa nowa, prawy bark Prawa nowa, lewy bark Lewa nowa, prawy bark Kręć biodrami, ruszaj w takt!
Już przestała łupać bania Znowu micha roześmiana Powróciły piękne chwile Kac morderca został w tyle W mojej głowie gra muzyka Nutka leci tu z głośnika Nieraz mikrofonem staje Basseniash bit zapodaje Już mi wcale nie jest smutno Choć nie wiem, co będzie jutro A na razie ruszam w takt Prawa noga, lewy bark
Ref.: Podkręć muzykę, nie żałuj basu Wbijaj na parkiet, bo szkoda czasu Jest piękny dzionek, przeżyj go mile Bo w życiu piękne są tylko chwile Bądź zawsze sobą, zasad się trzymaj Spełniaj marzenia, konwenanse dymaj Korzystaj z życia, to co masz doceniaj Wirując w tańcu, smutek w radość zmieniaj
Podkręć muzykę, nie żałuj basu Wbijaj na parkiet, bo szkoda czasu Podkręć muzykę, nie żałuj basu Życie jest piękne, nie marnuj czasuTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.