Dobry Wieczór Państwu Główne wydanie "Wiadomości" Po godzinie dziewiętnastej Nie ma litości Nie ma litości Lecę jak pilot Pomiędzy kanałami Razaz się rozbiję Nie wyjdę z tego cały Co mówili o podatkach Co ty pie***lisz Widziałeś jak Durczok Ubrudził stolik Właśnie tak sieją zament W mojej, twojej, naszej głowie Nie oglądam telewizji A zwłaszcza reżimowej
Refren tej piosenki Trąci banałem Ale prawda jest taka, że Telewizja kłamie Telewizja kłamie Telewizja kłamie Refren tej piosenki Trąci banałem Ale prawda jest taka, że Telewizja kłamie
Nie ufaj nikomu Prywatne telewizje Łykają od pozoru Tak to wygląda Z jednej strony kasa Z drugiej ideologia omiędzy kanałami Razaz się rozbiję Nie wyjdę z tego cały Jaki wzrost gospodarczy Liczymy straty, bo jesteśmy Bogaci, tylko na nic nam nie starczy Wszędzie spisek, mówią Będzie tylko gorzej Nie oglądam telewizji A zwłaszcza reżimowej
Refren tej piosenki Trąci banałem Ale prawda jest taka, że Telewizja kłamie Telewizja kłamie Telewizja kłamie Refren tej piosenki Trąci banałem Ale prawda jest taka, że Telewizja kłamie
Refren tej piosenki Trąci banałem Ale prawda jest taka, że Telewizja kłamie Telewizja kłamie Telewizja kłamie Refren tej piosenki Trąci banałem Ale prawda jest taka, że
Orwell i Huxley mieli rację Nowy wspaniały Świat na który patrzę Stara, przykra prawda Nik nie wie czy to ty obserwujesz Czy obserwują ciebie Orwell i Huxley mieli rację Nowy wspaniały Świat na który patrzę Stara, przykra prawda Nik nie wie czy to ty obserwujesz Czy obserwują ciebieTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.
