Codziennie wstajesz teraz żeby cię było stać Niezmiennie idziesz płacisz konsumujesz no i spać Przyziemnie kazali ci myśleć bo najłatwiej jest tak przeciętnie, tak już beze mnie Musisz wyglądać tak, musisz mówić to, musisz teraz o tym myśleć Wolisz słuchać tych odstępstwa od normy czystej Ukształtowała cię ta rzeczywistość chora Nie wiesz jak żyć słuchaj pani z telewizora Czy stłamszony, przytłoczony nie masz szans w nierównej walce Znów zagubiony, życie ucieka mu przez palce I tak szaro, szaro mijają dni jeden za drugim I tak mało, mało swego pamiętasz czasu długi
Wystarczy pozwolić działać dobrej woli Będą cię namawiać żebyś stal się jednym z wielu Patrzeć jak tłum idzie donikąd powoli Nie stań się tym, co ma jakiś cel bez celu
A wystarczy pozwolić działać dobrej woli Zanim cię rozpierdoli no pół co boli Frajer zaproś, zajeb, zapłać, dodajesz Słysząc stale to na kanale dziennym masz dołek Skatowane nerwy, potrzebny zakamarek Na szale rzucone żale obojętnych na talent Szarej strefy cenny podarek To statek pędzący starym zwyczajem Masz jakieś żale? Nie czaję od lat Świadomości kierej dotykasz ot tak Życiowych szans jest typowych dla mas Więc tak to jest gdy ogarniasz świat Dla mnie co najmniej to szajs durszlak mam Odcedzam po nocach błąkając się tam Ta historia daje obraz nam na podobieństwo fizra? który każdy zna Jak Ojcze Nasz czy (?) Dobrze to znasz styl życia, przypał Cała dzielnica winna i ja Oazowa rozgłośnia radia Obora Ta, sprawdzaj na forach jak masz czas trwonić ot tak co raz Z telewizora blask zgasł dawno w pokojach W pokojach pozasypiali podobni do nas
Poznałem najlepiej to na własnej skórze, ziom
Żałowałam najbardziej jakbym zrobiła coś
I to był błąd po którym
Przepadł strach i smutek przepadł brak łez na powiekach
I tylko czekać na przetarg
Który da czas lub go nie da
Wystarczy pozwolić działać dobrej woli Będą cię namawiać żebyś stal się jednym z wielu Patrzeć jak tłum idzie donikąd powoli Nie stań się tym, co ma jakiś cel bez celu
Poznałem najlepiej to na własnej skórze, ziom
Żałowałam najbardziej jakbym zrobiła coś
I to był błąd po którym
Przepadł strach i smutek przepadł brak łez na powiekach
I tylko czekać na przetarg
Który da czas lub go nie daTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.