To jest House of Riddim oryginalny dźwięk I ten flow co słabych mc gasi Mój wokal leci po każdej parafii Trzęsę tym miastem jakbym był donem mafii
Ref: Na pakach i w klubach na blokach i w furach Obadaj obadaj obadaj to jest ten brudny styl Raggamuffin płynie na majka prosto z moich żył Słabych nawijaczy w moment ścieram w pył //x2
Obadaj obadaj jak Sam tu w bęben wam wali To House of Riddim obadaj jak riddim bangla i Przenoszony głośnikami promowany bashmentami Siejemy rozpierdol choć to nie banda wandali To ludzi prostych świat, a nie plotek i skandali Wie o tym każdy brat, więc zachowaj spokój Przez systemu głupotę nasi bracia skazani Nie mundurowym- Najwyższemu salutuj
Ref: Na pakach i w klubach na blokach i w furach Obadaj obadaj obadaj to jest ten brudny styl Raggamuffin płynie na majka prosto z moich żył Słabych nawijaczy w moment ścieram w pył
Ile lat taki sam watch me now u see me Ja i moi ludzie nigdy nie będziemy nimi Graczem jestem raczej swojego losu tkaczem Tylko niebo stanowi dla nas limit Na każdym kroku próbują zbić mnie z tropu Plotek bez polotu więcej niż haszu w Maroku Rok po roku robię ten dźwięk dla bloków To jest brudny raggamuffin a nie papka popu Muzyka fundamentem na niej rośnie kultura Nasi żołnierze w dreadlock'ach a nie w mundurach "Jedna miłość" to nie tylko hasło na murach Jeden świat, jeden Bóg, jeden cel a nie awantura
Ref: Na pakach i w klubach na blokach i w furach Obadaj obadaj obadaj to jest ten brudny styl Raggamuffin płynie na majka prosto z moich żył Słabych nawijaczy w moment ścieram w pył
Bujają Cię tu riddimy te słowa twarde jak skały lite Masz tu raggamuffin elitę same tune'y syte Flow z bitem łączę jak nitem jest w tyte To, że Mesajah się wypalił jest mitem Bo kto na majku pizga sprawa oczywista Słowami jak nabojami w niegodziwców ciska Chcesz poczuć ten vibe badaj z bliska Poznajesz ten flow, poznajesz na po pyskach Muzyka fundamentem na niej rośnie kultura Nasi żołnierze w dreadlock'ach a nie w mundurach "Jedna miłość" to nie tylko hasło na murach Jeden świat, jeden Bóg, jeden cel a nie awantura
Ref: Na pakach i w klubach na blokach i w furach Obadaj obadaj obadaj to jest ten brudny styl Raggamuffin płynie na majka prosto z moich żył Słabych nawijaczy w moment ścieram w pył //x2Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.