Wziąłeś w życiu kilka lekcji to tych najsurowszych,bo myślałeś żeś mądrzejszy a reszta wokół to osły. Myślałeś odniosły skutek Twoje zabiegi no a potem tylko smutek zasilał szare szeregi. Mówi dziadek-Chłopak da se rade,tyle przypałowych zdarzeń on żyć dalej ma odwagę. Dalej masz odwage,jesteś tu,oddychasz,chociaż wiesz życie ma wade,że od urodzenia zdychasz. Nie zaliczasz-lipa. Lekcja pierwsza-jeżeli na kogoś sikasz ten ktoś się na Ciebie zesra. Lekcja druga - jeżeli fikasz to jak on Cię na tym przypnie to będzie to zwykle przykre. Tak być miało,zabolało-taka lekcja,tak się stało choć to mało powiedzieć pełna korekcja,wszak musiało,nawijało ramię dezensekcja Znowu lekcja słownych aksecjach,wpadła inspekcja,selekcja na pętlach i radzę to zapamiętać skład zaczyna się rozkręćać.
(po raz kolejny do działań gotowi ! Wiesz wtyki te są na miejscu )
Myślałeś,żę znasz,żę wszystko jest w porządku,nie wiedziałeś że są takie akcje wśród swoich ziomków. Dowiedziałeś się i nie mogłeś zasnąć,wszystkie światła zgasły wiem jedno nie zgasło. Znam to,wiem jak całą noc nie spałeś. To chamstwo szczekają trzeba założyć kaganiec. Wiem jak to jest w porządku wśród chłopaków,później podał Ci kieliszek do którego wcześniej napluł. Mam kilka słów,bo nie czaje takich akcji,takich rzeczy uczą psów to podstawa ekfiltracji. Kilka słów,prostych słów które ranią.To się niesie bo osiedle jest jak Wielki Kanion. Idą za falą, dmuchają nabojami,nie jestem sensei,nie ma sensu walczyć z wiatrakami,nie ma sensu bo lat już nie mam 15-stu. Ciągle z balastem,ale jednak bez balastu,nie ma szans jak po bani wygrać z kacem, To jak znalezienie dobrej kryjówki w mieście świateł. Tematem-akcja,liczba-osób trójka żadna z nich nie mówi tylko chłopaki z podwórka. Więc pomyśl jaka nuda ogarnia tych tu,nie mają co robić puszczają naboje z pysków -mówią o tym co rzekomo robiłeś, więc pamiętaj mów tylko co widziałeś tam gdzie byłeś.
Mam dość gdy myślę o tych wszystkich razach Ty,kiedy problem znów się powtarza,gdy się zdarza bolesne doświadczenie wtedy wkurwiam się,zapadłbym się pod ziemię. Ile to już razy gdy leżałem w nocy,nie mogąc zasnąć,szukając pomocy,kiedy problem mnie przytłoczył -przejrzałem na oczy wcześniej nie dostrzegałem,nie myślałem o tym. Mówili - wszystkie kłopoty zwalczymy,to kpiny kumple stali się obcymi.Pomoc tylko od rodziny. Tak to wyglądało,taki tej sprawy finisz. Zabolało,zobaczymy,mam nauczkę.życie naucza a ja jestem wiernym uczniem. Mam kilku ziomów do reszty raczej nie ufnie. Nie chciałem litości,raczej dobrej rady,już mnie to nie obchodzi Setki godzin przesiedziałem by rozkminić o co w tym wszystkim chodzi. Nie zaszkodzi mi powiedzieć o tym innym,Ty też uważąj staraj się nie być naiwnym. możesz posłuchać mnie lub nie zrobisz jak zechcesz-dopóki sam nie trafisz na bolesną lekcję.
Boli to o kurwa jak to boli,znowu wymknęło się spod mojej konroli. Boli to ,ała,nie płacz mała może i wybaczysz ale będziesz pamiętała. Pomyśl,zanim zarapuje znowu Karim. Nic już nie jest tak bezstroskie jak gdy byliśmy mali. Dzisiaj spacer nad Tamizą,tęsknie za Wisłą Jutro zobaczę Sekwanę i wypiję za to piwko. Dziś mogę wszystko,znajdę w morzy perłę. Od małego mam tak samo bo ta siła jest we mnie,pewnie to głupio zabrzmi,ale co Cię nie zabije zniszczy kiłę. Da ci na zapęd kopa w tyłek. Boli to kiedy ktoś robi z Ciebie wał,myślałeś że to przyjaciel a on grał jak Jackie Brown. Teraz miały być derby Polska czekała,nie jestem wiernym kibicem też mnie kurwica brała Powiedz jak ma być lepiej,jakie postępy,gdy mamy trenera to już z ryja widać że tępy. Boli też kurwa o jak mnie to boli gdy patrzę na moich ziomków co (???????????) Boli to o kurwa jak mnie to boli,że mógłby cisnąć do przodu a dalej w miejscu stoi. Żyją a stygną,siadają jak serwer. Bolesnej lekcji koniec,teraz dzwonek na przerwę.
Za długi których nie masz jak zwrócić,zebrałeś cepy,że aż wyskoczyłeś z papuci Dodatkowy ucisk,Marian w kredo jak Putin Poszedł smakosze,nie śmierdzą groszem-to bankruci Tak ich nie zawrócisz jak i nie nawrócisz,przekombinują,powodują że człowiek susi Jak monogamiste słabego psychicznie,z której głupiej paniusi uprzedzonego że pitnie do innego. Automatycznie odczujesz dobitnie Ultra co idiotycznie swoją fanatyczkę co drastycznie wieksze tracą zęby w makabrycznej potyczce za obrazy kojarzoną z kiepskim żartem I związki toksyczne wybierają sielankę,zacisze rodzinne może szlakiem wojenne starcie. Sam pyskowałem matce,wymieniając swoje racje,płaci za to nieporównywalnie z męskim mantem ojcowskim fantem,następna bolesna lekcja,choć nie rozwierca serca jak gwałcone niemowlęta ta mordercza bestia pod ludzką skórą kompresja wsteczna lecz co ważne edukują (?????) Poprzeczka zdjęta nie smak górą złudą urok. Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.
