Więzienie to strasznie przeżycie Widok kajdan i tęgich krat Przez zakratowane, małe okienko Widać kolorowy, bajeczny świat Tutaj zegar nie odmierza czasu Tylko serca tęskny rytm Wszyscy czekają spragnionych wizyt Wszyscy czekają spragnionych chwil
Matko kochana, ojcze kochany Zabierzcie stąd mnie na parę dni Chcę przypomnieć dawne chwile I piękne wolności dni Lecz niestety widzenie trwa krótko Przychodzi klawisz, rozdziela nas Jeszcze matka parę łez uroni A w sercu mym zostanie żal
I znowu siedzimy pod celą I znowu słychać bicia serc Naokoła gra smętna cisza Na spawach okiennych krat Sercem dziś jestem z wami Przy ojcu i przy matce mej Myślami uciekam przez kraty By zapomnieć o niedoli swej Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|