Stoi lipa nad jeziorem I ugina złoty wrzos Młody więzień stał przy kracie Narzekając na swój los Czemu płaczesz, więźniu młody? Czemu smutna Twoja twarz? Czy Ci tęskno za wolnością? Czy dziewczynę w sercu masz?
Za wolnością jest mi tęskno I z dziewczyną chciałbym być Lecz sędziowie mi nie dają O niej nawet trochę śnić Słońce wschodzi i zachodzi W mojej celi ciągle mrok Klawisz chodzi i pilnuje Nie opuszcza mnie na krok
Czemu wy mnie pilnujecie? Przecież nie ucieknę wam Chociaż wolność jest mi milsza Kajdan nie rozerwę sam Hej, kajdany, wy kajdany Jaka silna wasza moc Ni was rozkuć, ni rozerwać Zdjąć was może tylko Bóg
Droga matuś, przyjedź do mnie Droga matuś, odwiedź mnie I opowiedz o wolności Bo w więzieniu jest mi źle Młodsza siostra zapytuje: Mamo, gdzie braciszek mój? On swą karę odsiaduje Ty za niego pacierz zmów Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|