Tej nocy odwiedził mnie demon Chciał uwięzić mnie we śnie Mimo strachu i panicznej modlitwy Nie mogłem przebudzić się
Ręce i nogi nieskończenie drętwieją Sekundy jak wieki dłużą się Ciągle uciekam lecąc wyżej i wyżej Bezmiar przestrzeni zatapia mnie
Przyjmuję kolejne ciosy A w bezruchu trwam We śnie i na jawie Po prostu sił brak Czy ten koszmar przerwę dziś? w mojej świadomości bez kontroli Kiedy zasypiam, umieram we śnie! kiedy się budzę, zabijam mój sen!Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.