Kolejny dzień, wstaję rano Wódkie zagryzam bułką maślaną Zara maszynkie swoją odpalę Do Gimbazy zajadę na bajer
Jam czeczeński harlejowiec Mówią na mnie miły chłopiec Perfumy z TESCO, włosy na szmalec Raz się żyje, to można zaszaleć!
CZECZEN RIDER! x2
Mój skuterek ef szesnaście Wyrywa więcej niż na astrę W baku paliwo rakietowe I wszystkie świnki są gotowe!
Jam czeczeński harlejowiec Mówią na mnie miły chłopiec Perfumy z TESCO, włosy na szmalec Raz się żyje, to można zaszaleć!
CZECZEN RIDER! x2
(solo)
CZECZEN RIDER! x2
Podczas densingu na remizie Lecą na mnie ciepłe cizie Jak zaciążą, to wyskrobię Jestem w końcu miły chłopiec!
Jam czeczeński harlejowiec Mówią na mnie miły chłopiec Perfumy z TESCO, włosy na szmalec Raz się żyje, to można zaszaleć!
CZECZEN RIDER! x2
(solufki) Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|