Mejcik to człowiek co zawsze próbował osiągnąć ten sukces Mamo przepraszam że emocje topie najczęściej przy wódce Wiem że to życie jest smutne Wiem że to życie jest trudne Próby i błędy to ciągłe zakręty a sam nakręcony wciąż jestem przez pustkę Umiem umierać codziennie Nie pytaj o mnie to jak choroba Umiem umierać codziennie Chociaż w głębi serca nienawidzę konać Choć zawsze piszę o sobie to staram się trafić do serca słuchacza Bo skoro Mejcik to zwyczajny człowiek to znajdziecie siebie w moich bohomazach Uwielbiam marzyć bo to mnie odciąga od smutnego życia Uwielbiam marzyć gdyby nie marzenia to bym nie oddychał Gdy mówię co czuję to jak mała podróż od serca przez płuca Na policzkach łezki bo coraz mniej wierzę że może się udać Mam swoją rodzinę chociaż chyba nie chcą bym do niej należał Chociaż wiem że gdy przeminę to mogliby płakać i to nie ze szczęścia Miłość to nie jest warunek Miłości nigdy na zawsze nie dano Jeśli zapytasz mnie co ją buduję to odpowiem zawsze że chyba wytrwałość I muszę przyznać że przy mojej byłej to było coś czego nam wciąż brakowało Ona twierdziła że prawie nie żyje i miała na myśli tu duszę nie ciało Mała przepraszam za chłód który wydobywał się z tego serca W którym nieustannie lodowy król borykał się z Finnem i Jake'iem przez samotne miejsca Przepraszam teraz ale ja już odejdę Chyba naprawdę nie mamy gdzie mieszkać A miasto wydaje się coraz mniej piękne Na koniec co u mnie? Powiem Ci kotku że jest tak jak było Smutne noce i stracona miłość...Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.