Ja też mam swoje rany, blizny ciągle wstyd mi za te które zostawiłem na rękach ci z moich krzywd Nie jestem tym ko-go chciałabyś Zabierz moje serce zostaw wstyd Chciałbym w końcu stać się inny Nie mogę wciąż patrzeć w lustro które pęka pod naporem moich win Nie jestem tym kogo chciałabyś Mam pocięte ręce tak jak ty
Na moich rękach - cięcia, blizny Jakby żyletki mi mówiły że kiedyś będę lepszym człowiekiem z tym Nienawidzę oczu w których skrywam łzy Płaczę sam w pokoju gojąc sznyt.
Nie mogę się pokochać, pieprzyć Zdechnę w samotności byle bym tylko nie musiał więcej krzywdzić ich Czy kiedykolwiek wybaczycie wszyscy mi? Jeśli tak to mogę umrzeć nawet dziś
Ja na prawdę nie chcę więcej krzywdzić Za wielu spłonęło od tych słów które ciągle, ciągle miotam w nich Jak mi przykro gdy muszę wspominać dziś blizny które kiedyś zostawiłem ci. Pod koniec tylko słowa, liczby Jakbym miał policzyć wszystkie te w których zadawałem rany ci Przez to mogę dzisiaj umrzeć, nie chcę żyć Zabierz moje serce zostaw wstydTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.