Czasem spotkam kurwę na swojej drodze Opowiem ci o tej najbardziej rasowej Duży, średni, marny, jak twoja kariera Trafiłeś na sucz, z którą się nie zadziera Ja pysk sobie wycieram twą śmieszną osobą Bo robisz najgorzej, to, co inni dobrze robią Hip hop i seks, to te rzeczy dwie Do których ty, Pele, nie nadajesz się Zawsze, psie, traktowałam cię jak dziwkę To chyba proste, ty lizałeś mi cipkę Kiedy ja miałam okres, Na mnie sok jest, więc ty szmulu zliż go, Bo do twarzy ci jest z moją mokrą pizdą Twoje buźka, tam gdzie moja muszla Pąsy nie od wstydu, bo Ty jesteś kolo, Taka czerwona buźka jak u raka Idealny kolor dla takiego buraka Już wiesz dlaczego nie chciałam z tobą gadać? Konwersacja z taką osobą, to dla mnie kara! Racja, sprawa przykra, jak twoja pała Język kontra cipka, wolę robić to sama Ostra suka Mei, od dziś to twój postrach Rasowa fame, kurwo, zbyteczna jest riposta W tej głowie jest zbyt pusto, więc ustąp Spadająca gwiazdo, a najlepiej po prostu rzuć to
Przykre, ale prawdziwe to wszystko Przykre zajmujesz stanowisko Przykrą jesteś postacią i komiczną To wszystko po prostu, przykre jest dziwko
Wiem, niektórzy jeszcze mają do ciebie respekt Bo to dziedzictwo jest po Moleście Ale przecież wiesz, że nic nie trwa wiecznie To nie jest 97, lecz ty nie wiesz co to postęp Sam byłbyś nikim, gdyby nie Piotrek No i co jest, Tomasz, 90,9 MC's Lepszych jest od ciebie Powiedzmy szczerze, komu zawdzięczasz karierę Fakt, gdy nagrywałeś pierwszą płytę Poznawałam czym jest rap, lecz ty dziś jesteś mitem, A ja lepsze gówno gram, Nie ma czego kryć, Nie dla ciebie jest ten hałas Nie dla ciebie jest ten bit, Nie dla ciebie są te brawa, Nie powinno cię tu być
Przykre, ale prawdziwe to wszystko Przykre zajmujesz stanowisko Przykrą jesteś postacią i komiczną To wszystko po prostu, przykre jest dziwko
Brak Ci taktu? Ej, prostaku, Weź walizki pakuj Wypierdalaj z dala od rapu Co jest kurwo? Jakiś bunt masz? Jakieś ale? Idź stąd, Rap to niepewny grunt pod twoją pizdą To wszystko dziwko
Przykre, ale prawdziwe to wszystko Przykre zajmujesz stanowisko Przykro, jesteś postacią i komiczną To wszystko po prostu, przykre jest dziwko
Szmulu, pozycja 124 Język, muszla, język, szparka To nie miód na twoich wargach Co taka szmata jak ty jest warta?Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.