Spalam kolejny gram, w oczach przyjemny piach I choć nie chcesz mnie znać, akceptuję ten stan Ah, Mikołaj to duch, nieuchwytny jak wiatr Choć nie znamy się już, przecież dobrze mnie znasz Nie rozumie mnie świat, nie rozumiem go ja Czy potrzebny nam czas, czy niepisane nam? Spalam kolejny gram, w oczach przyjemny piach I choć trochę mi żal, akceptuję ten stan
[Zwrotka 1] Dobrze robi mi ten restart. wow Nagle moja lepsza wersja, nowe piosenki piszę z miejsca Jak wtedy, gdy byliśmy west side. wow Wraca marzenie o koncertach Chcesz prawdy o mnie w kilku wersach? Wegetowałem na backstage'ach Nie mogłem sobie znaleźć miejsca Gdy w każdym słowie tylko presja No powiedz, ile w tych kopertach? Ile, ile w tych kopertach? Najważniejszy przecież fame i hajs Wykluczające się podejścia
[Refren] Spalam kolejny gram, w oczach przyjemny piach I choć nie chcesz mnie znać, akceptuję ten stan Ah, Mikołaj to duch, nieuchwytny jak wiatr Choć nie znamy się już, przecież dobrze mnie znasz Nie rozumie mnie świat, nie rozumiem go ja Czy potrzebny nam czas, czy niepisane nam? Spalam kolejny gram, w oczach przyjemny piach I choć trochę mi żal, akceptuję ten stan
[Zwrotka 2] Dotarła do mnie twoja wersja, wow O Meeku kultowym jak Vespa Lecz są też słowa, których nie znasz Dlatego miota tobą wszechświat wow Wracając jeszcze do rozejścia Namalowany tchnieniem pejzaż Odkrywam nagle, jakby przestał Na duszy ciążyć jakiś przestrach wow W dalszej podróży życzę szczęścia Temat zamyka ta piosenka Nasza przygoda była świetna Przynajmniej tak ją chcę pamiętać Po sygnale nagraj wiadomość...
[Refren] Spalam kolejny gram, w oczach przyjemny piach I choć nie chcesz mnie znać, akceptuję ten stan Ah, Mikołaj to duch, nieuchwytny jak wiatr Choć nie znamy się już, przecież dobrze mnie znasz Nie rozumie mnie świat, nie rozumiem go ja Czy potrzebny nam czas, czy niepisane nam? Spalam kolejny gram, w oczach przyjemny piach I choć trochę mi żal, akceptuję ten stanTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.