Usiądź przy mnie, mamusiu Coś ci powiem do uszka Wiesz, kto do mnie przychodzi jak się kładę do łóżka? Takie śliczne, puchate kolorowe jak ptaki Za nic w świecie nie zgadniesz To przychodzą rupaki, rupaki
Te rupaki mieszkają W różnych dziurach i kątach I na przykład za szafą Gdzie się kurzu nie sprząta I w szufladzie tatusia I na półce z książkami I w wózeczku dla lalek Też nocują czasami
Strasznie boją się myszy I nie lubią jeść sera Zawsze tańczą kozaka Gdy na burzę się zbiera, Śpią w kaloszach, a kąpiel Zawsze biorą we frakach Nie chcesz wierzyć? Naprawdę! Ja się znam na rupakach, rupakach
Te rupaki mieszkają W różnych dziurach i kątach I na przykład za szafą Gdzie się kurzu nie sprząta I w szufladzie tatusia I na półce z książkami I w wózeczku dla lalek Też nocują czasami
Strasznie boją się myszy I nie lubią jeść sera Zawsze tańczą kozaka Gdy na burzę się zbiera, Śpią w kaloszach, a kąpiel Zawsze biorą we frakach Nie chcesz wierzyć? Naprawdę! Ja się znam na rupakach
Takie śliczne, puchate kolorowe jak ptaki Za nic w świecie nie zgadniesz To przychodzą rupaki, rupaki
Te rupaki mieszkają W różnych dziurach i kątach I na przykład za szafą Gdzie się kurzu nie sprząta I w szufladzie tatusia I na półce z książkami I w wózeczku dla lalek Też nocują czasami
Strasznie boją się myszy I nie lubią jeść sera Zawsze tańczą kozaka Gdy na burzę się zbiera, Śpią w kaloszach, a kąpiel Zawsze biorą we frakach Nie chcesz wierzyć? Naprawdę! Ja się znam na rupakach Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|