Do tych drzwi tak długo stali
Dla nich była to cała wieczność
Nadzy, głodni, biedni, źli
Szli do drzwi, szli do drzwi
I pukali w drzwi cierpliwie
Drzwi bez ruchu trwały, trwały
Potem pięści, kopy, krzyk
Drzwi w bezruchu stały
Rozpacz urodziła noże
Karabiny i kastety
I pod drzwiami stała wojna
Naga, głodna, biedna, zła
Coraz więcej było krwi
Martwych ludzi głodnych
Martwych ludzi złych
Stoją drzwi namalowane
Na Betonie Skale Scianie
Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. | 