Start, warknął diesel Ruszył na rejs ciężki tir Trasa, długa trasa Gra diesel bluesa A śpiewa go wiatr Pieśń o zdarzeniu Na prostej drodze do miasta K.
Mój kumpel bez żalu Przeleżał w szpitalu Pod gipsem prawie cały rok I cały rok, ten cały rok Nie mówił nic, aż w końcu powiedział
Że z kumplami z klasy Jechali na wczasy I wiózł ich stopem ciężki tir Nie wiedzą nic, bo nagle tir Wykonał ślizg i wjechał do sklepu
Gdy to usłyszałem To jakbym zbladł Kojarzy mi się pewien fakt Dokładnie rok, już minął rok Dokładnie rok, gdy to się zdarzyło
Raz z okna nad ranem Rzuciłem bananem Słyszałem potem straszny huk To ciężki tir, to ciężki tir To ciężki tir wpadł prosto do sklepuTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.