[Refren: Archie Shevsky] Powiedzieli Ci, że Twój czas to pieniądz Ale nie ma takiej sumy, co zatrzyma czas Nie przestawaj biec w poszukiwaniu siebie Teraz będzie teraz, dopóki dasz mu trwać
[Zwrotka 1: MC Silk] Nim znudzi mi się powietrza zapach Próbuję w płuca go nałapać Nim werwę w głosie stracę, brat, nagrywam go na track I robię to po to, by Tobie pokazać, że mamy to życie na raz Nieraz czekamy na farta, żeby narzekać na jego brak Więc gonię te konie, dodaję do pieca Bo czuję zegara łapy na plecach Odejdę i to jest fakt, lecz jestem i to jest fart Nim przeminę, nawinę lawinę słów Zamienię plany w plony znów Upewnię, że ostatni film, ten przed oczami, to będzie hit! Póki serce pompuje krew, archiwizuję chwile te Mój syndrom życia to fale audio jak EKG Na tym nagraniu będę wiecznie młody Już tak samo jak Ty, kiedy Odpalisz to po latach jak nasi rodzice ich numery Wiesz - te, które może masz za śmieszne dziś Kiedyś przyjdzie dzień Kiedy do tego samego kawałka uronisz ironii łzę I choć nie wiem, w jakim punkcie czasu jesteś Kiedy tego słuchasz dziś Za każdym razem, kiedy tu wracasz Inaczej smakuje ta myśl
[Refren: Archie Shevsky] Powiedzieli Ci, że Twój czas to pieniądz Ale nie ma takiej sumy, co zatrzyma czas Nie przestawaj biec w poszukiwaniu siebie Teraz będzie teraz, dopóki dasz mu trwać
[Zwrotka 2: MC Silk] Dziś napisałem ten kawałek nie tylko po to, by zabić czas Ale też po to, by nadać depeszę do siebie samego za kilka lat Rap ten raptem postawi mi przed oczami dzień Tego nagrania, kabiny zapach, stanu umysłu cień I ożywi może w starcu chłopca, który zapomni, jak to jest Kiedy się czuje na karku ciarki, kiedy gotuje się krew Wtedy to będzie oldschool jak stare płyty na wosku dziś Koślawy rap sprzed lat, ale pasja w dupie ma datę ważności, gdy dzisiejsze coraz krótsze trendy staną się siarą A beką - SWAG „tribalem” modna teraz dziara, koło na nowo zatoczy czas I machniesz cyberręką na to, za co dałbyś se uciąć dziś Leksyka tego kawałka niechaj trąci myszka, wisi mi! Bo jeśli po latach to odkopałeś, z wykopaliska sieci, brat To nawet jeśli już mnie nie ma, ten track - to cyberja I mówię do Ciebie to teraz Czy czujesz to mimo epoki, co dzieli nas? Bo tylko wtedy to ma sens, a jedna linijka jest warta dnia
[Refren: Archie Shevsky] Powiedzieli Ci, że Twój czas to pieniądz Ale nie ma takiej sumy, co zatrzyma czas Nie przestawaj biec w poszukiwaniu siebie Teraz będzie teraz, dopóki dasz mu trwaćTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.