Zmiany życia nie od dzisiaj,
wiedzą to ludzie wszyscy.
Nie tylko ty i nie tylko twoi bliscy.
Dziś cię kochają, jutro nienawidzą.
Umieszczony jest ten świat
w ilości naszych wad
Niby czas leczy rany, ale trudno jest nadal.
Niby wszystko w twoich rękach, ale życie się kłania.
Wychowanie, ta miłość, która wciąż tworzy rany -
dzisiaj powiem, że kocham, jutro zmienię swoje plany.
Chcesz być lepszy, mądrzejszy. Dzieciak, po co ta szkoła?
"Ona tworzy twoje życie." - ktoś tam z dala zawoła.
Gdy upadniesz, nie wstaniesz, nikt nie poda ci ręki.
Czasem życie to radość, czasem wielkie udręki.
Byłeś mały, miałeś plany, dorastały wraz z tobą.
Gdzie się one podziały? Gdzieś zostały za tobą.
Idź, nie czekaj, planuj dalej, przestań patrzeć za siebie,
życie to nie jest bajka ani piękne marzenie.
Gdyby było inaczej, może, lecz nie daj Boże,
by było gorzej, na złą drogę się toczę
i ucieknie czar dzieciństwa, czas przyjemności,
ze złości wiele spraw nie miało swej wartości.
Uderzając w zmiany życia nie powstrzymasz ich, kochany.
Taki świat, taki los,
trudny czas, życia głos,
życia zmiany.
Człowiek zmienia zdanie, a ty plany.
I zapewno,
choć teraz wiem jedno,
pokazałam sens, uderzyłam w samo sedno.
Przychodzi czas, że na nowo się zaczyna.
Przychodzi czas, coś nam przez dłonie ubywa.
To walka o skarb w życiu najcenniejszy.
To walka o miłość, co krzyczy, że chce żyć.
To walka za tych, których marzenia umierają.
To walka za tych, którzy upadli, powstają.
Emocjonalny szok, proporcjonalny skok.
Przyszłość, znowu zmiana, wiesz...wiesz, tak wyszło.
Kiedyś chciałeś być kimś, kto był ci bardzo bliski,
później dorastałeś, zapomniałeś o wszystkim.
Rozstania, powroty,
porażki i wzloty.
Tak... Świat się zmienia.
Gdy gwiazdy na niebie, ciemność,
a raczej ta bezsenność,
wszystkiemu wokół obojętność.
Miało być tak pięknie. Każda chwila mnie dobija.
Dzień się wali, a już kolejny się zaczyna.
Uderzając w zmiany życia nie powstrzymasz ich, kochany.
Taki świat, taki los,
trudny czas, życia głos,
życia zmiany.
Człowiek zmienia zdanie, a ty plany.
I zapewno,
choć teraz wiem jedno,
pokazałam sens, uderzyłam w samo sedno.
Dzisiaj powiem, że kocham, jutro zmienię swoje plany...
Gdy upadniesz, nie wstaniesz, nikt nie poda ci ręki...
Stoję w ich cieniu...
Uderzając w zmiany życia nie powstrzymasz ich, kochany.
Taki świat, taki los,
trudny czas, życia głos,
życia zmiany.
Człowiek zmienia zdanie, a ty plany.
I zapewno,
choć teraz wiem jedno,
pokazałam sens, uderzyłam w samo sedno.
Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|
