Rano dziewiąta, skoro świt A tu do drzwi facet się dobija Człowiek, jak dziecko smacznie śpi A tu za drzwiami jakaś chryja
Panie, coś pan W środku nocy Panie, coś pan W środku nocy
Otwieram oko resztką sił I znowu pusto i zadyma Z futryny wylatują drzwi I w moich oknach szyb już nie ma
Panie, coś pan W środku nocy Panie, coś pan W środku nocy
Tak życie. życie toczy się Raz jesteś w górze, raz na dnie Twa głowa w chmurach, serce też Dziewczyno, opamiętaj się Na ziemię kroków siedem masz Po linie zjedź, gdy schodów brak I nie do tyłu, nie patrz się Przed tobą noc i może sex, twój sex
Wbiega do domu wielki stwór I po pokoju mi tu lata I krzyczy do mnie zszedłem z chmur Tylko tu zrobić koniec świata
Panie, coś pan W środku nocy Panie, coś pan W środku nocyTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.