Ref:Niebo, piekło, jasny grom, ciało jej mówiło chodź gdy poczuła moją dłoń, wyszeptała zrób mi to. Ona wciąż nie miała dość, brakowało mi już rąk ciągle jej słyszałem głos, dalej śmiało zrób mi to.
Ludzi tłum dokoła, wiruje świateł blask przy barze stoi ona, to mój na dzisiaj plan. Martini pije z lodem, nieśmiało zerka lecz wiem dobrze że jej w głowie, już też coś dzieje się. Bez żadnych kombinacji, podchodzę do niej więc i mówię bez krępacji, na ciebie mam dziś chęć. A ona na mnie patrzy, w jej oczach widzę że za chwile w ostrej akcji, swój udział będę mieć.
Ref:Niebo, piekło, jasny grom, ciało jej mówiło chodź gdy poczuła moją dłoń, wyszeptała zrób mi to. Ona wciąż nie miała dość, brakowało mi już rąk ciągle jej słyszałem głos, dalej śmiało zrób mi to.
Kiedy już myślałem, że finał blisko jest to na martini z lodem, mam słysze jeszcze chęć. Ja chyba zwariowałem, daleko bar ten jest specjalnie odjechałem, a teraz mam tam biec. Lecz słodko powiedziała, że w zamian też coś da bo w obie strony działa, ty dla mnie - tobie ja. Co później pokazała, wykracza z wszelkich ram sam po martini wracać, nie jeden chciałem raz.
Ref:Niebo, piekło, jasny grom, ciało jej mówiło chodź gdy poczuła moją dłoń, wyszeptała zrób mi to. Ona wciąż nie miała dość, brakowało mi już rąk ciągle jej słyszałem głos, dalej śmiało zrób mi to.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.