Katalog:  A   B   C   D   E   F   G   H   I   J   K   L   M   N   O   P   Q   R   S   T   U   V   W   X   Y   Z   0   1   2   3   4   5   6   7   8   9 

M / MaxFloRec / Raj - Ezdode


Oto miasto
, co bólem twym krzyczy
Z setek ran co nie sposób policzyć
Zawinięte marzenia w rulony
Dziś topnieją w ogniu - to raj utracony
Z nienawiści do grzechu poczęty
Dziś przez ten grzech znów do niewoli wzięty
Oto człowiek odziany lecz nagi
Gdyż psycho-wirus mu rozum osłabił
Mamy wolność, my, skuci w kajdany
Tak radykalnie przez zło opętani
Cele w życiu, hegemonia działa
Ekstremalna na sacrum kotara
Zło przenika nasz ogół do szpiku tu
Oto stadium hedono-konfitur
Ulokowanych w słoikach losu
Tu gdzie rozpusta nie odpuszcza głosu

[x2]
Mamy wolność, my, skuci w kajdany
Z dnia na dzień obcy, lecz ci sami
Szklane domy
runęły, blef mitu
Oto stadium hedono-konfitur
Dalej brnąc w ewolucję człowieka
Dotrę tu do momentu gdzie czeka
Na mnie stado niemych gladiatorów
Co stradając zmysły zeszli z życia torów
Mają azyl gdzieś w zysku i w kasie
Naturalnie tylko w swojej klasie
Los nic nie znaczy, gdy kasa się zgadza
Szklana przestrzeń im już nie przeszkadza
Trwają dalej w gęstej konsystencji
Bo sprzyja to żelowej egzystencji
Bez miłości, tak żyją w poczuciu
Bezsilności, nie znając już uczuć
Tu bez tlenu oddychają chwilą
Znów tak bezmyślnie, gdyż chwile przeminą
Pęka półka od parcia słoików
Szklane domy runęły, blef mitu

[x2]
Mamy wolność, my, skuci w kajdany
Z dnia na dzień obcy, lecz ci sami
Szklane domy runęły, blef mitu
Oto stadium hedono-konfitur

Pomieszały się gęste składniki
Oto homo-hedono prymityw
Garści sumień i pokłady fałszu
To zakłamanie o grubośći fałszu
Zmaterializowana psychoza
Wieża Babel, dla świata prognoza
To nieludzkość w otchłaniach zawiści
Raj utracony, daj Bóg - niech się ziści
Dałeś nam, zrobiliśmy zeń bagno
Konsekwentnie ściągając je na dno
Grzechu tłuszcz opływa nam po skroniach
Przyjdzie szybko w morzu tłuszczu skonać
Oto obraz, wrak świata, człowieka
Przyszłość, w której nic na nas nie czeka
Skąpani w tym nienawiści kraju
Powiedz, po cóż było nam wychodzić z raju?

[x2]
Mamy wolność, my, skuci w kajdany
Z dnia na dzień obcy, lecz ci sami
Szklane domy runęły, blef mitu
Oto stadium hedono-konfitur
Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.
Szukaj MP3
· MaxFloRec - Raj - Ezdode
· Konwertuj video do MP3
· Konwertuj video do MP4

Teledyski » MaxFloRec...
 · MaxFloRec - Podaj dalej

Wszelkie prawa zastrzeżone. Powered by © 2004-2024 Teledyski.info || Polityka cookies || Darmowe Mp3 || Zgłoś błąd

[ darmowe teledyski do oglądania ]