Everybody on the floor, wszyscy na ziemie, bo go rozjebie Stop, stój, z rewolwerem przy skroni nie ucieknę przecież Uspokój się lepiej, ty najpierw odłóż tą Berettę Opanuj się proszę, spójrz na tych ludzi, bądź człowiekiem Nie pierdol więcej, zaprowadź mnie w to miejsce gdzie macie te pieniądze Ochroniarz daje znak kasjerce Myślę spoko mała, wciśnij alarm i oby tylko jak najszybciej policja przyjechała Zaraz, zaraz Oż ty kurwo, przestrzeliłeś mi kolana Ja obsrany, ja obsrana, on idzie w moją stronę Dawać mnie tam gdzie trzymacie te mamonę, szybko I bez żadnych sztuczek dziwko Z tego co zdołałem się do tej pory dowiedzieć Na miejscu zdarzenia pojawiła się policja A w budynku jest policyjny negocjator Będziemy starali się informować państwa na bieżąco na temat rozwoju wydarzeń Jestem w budynku na przeciwko, możesz wchodzić Plecy masz kryte, właśnie ustawiam celownik Kto to jest, jakiś wariat czy nożownik? Chuj go wie, jakiś nieprzewidywalny osobnik Strzela wiem, powiedz czy już mogę wchodzić Spoko, wejdź, ale musisz być ostrożny Wchodzę, spokój, ranny ochroniarz na widoku Bądź czujny w tym amoku Jestem w środku, spoko Mnie już postrzelił, nie prowokuj go, bez sensu Ma kilku zakładników i pobiegł do sejfu Halo? Jesteś? żyjesz? Co się stało? Miałeś ich sprzątnąć, co jest sniperman? Musiałem ich rozstawić, teraz ich dosięgam Sprzątnięty, następny, ten nawet lepiej niż poprzedni Ten był wstrętny, ten nie za piękny Ten przedstawił słabe argumenty Otwieraj ten skarbiec, bo skończysz marnie Rozjebie tu wszystkich, a ciebie najsampierw Ej ty, weź się ogarnij, w końcu nie zamulaj Podaj mu ten kod do skarbca, do chuja 0426859707666461 Spokojnie, masz co chciałeś głąbie Rozjebe ci mordę Tylko ostrożnie, czego chcesz? pieniądze? Zamknij dupę, ja tu żądzę Wtedy strach konkret ogarnął moją osobę Rzuć gnata koleś, bo ci odstrzelę głowę Ochroniarz na podłodze postrzelony w łokieć Poddaje się, to koniec, rzucam tą robotę Dobrze, dobrze, dosyć, już to otwieram Tylko błagam, do nikogo więcej nie strzelaj Sejf jest już otwarty, wszyscy zamarli na chwilę Wchodząc do środka mówi W Anglii byłem, hajs chciałem wpłacić Mnie wkurwia ta biurokracja...Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.