Niby razem, a jednak wciąż osobno wybrali samotność, nie będą nigdy razem odtąd zbyt wiele ich dzieliło, żeby mogli razem być, więc niestety muszą bez siebie żyć x2
ona żyła sama, wokół tych samych ludzi co dzień miała marzenia, chodź zbyt często dusiła je w sobie czuła brak spełnienia, brak szczęścia w swoim zyciu dlatego prawie cały czas żyła w ukryciu za plecami wytykano ją palcami, obarczano najgorszymi oszczerstwami ona wierzyła w to, że kiedyś to się zmieni, że pojawi się ktoś, kto życie jej odmieni on żył tak samo, czuł brak zrozumienia w ludziach chciał pokazać, że również ma uczucia jego marzeniem było znalezienie szczęścia patrzył w przyszłość, lecz nie wiedział co jest nie tak czasem uciekał od poszukiwania prawdy chciał życie zacząć od nowa jak syn marnotrawny lecz nie potrafił, po prostu bał się tego przecież nie chciał zrobić niczego głupiego
Niby razem, a jednak wciąż osobno wybrali samotność, nie będą nigdy razem odtąd zbyt wiele ich dzieliło, żeby mogli razem być więc niestety muszą bez siebie żyć x2
chyba sam bóg tego chciał, żeby wkońcu się spotkali nie mógł patrzeć na to, jak ciągle się mijali więc pewnego dnia trafili w końcu na siebie coś między nimi zaiskrzyło, choć do końca nie wiem co i tak się stało, zaczęli długie rozmowy ciężkie rozmowy a nie bezsensowne ploty tak się zaczęła rodzić przyjaźń między nimi a wraz z nią fałszywe osądy ludzi oraz kpiny dzięki rozmowom znajdowali siły na to żeby stawić czoło tym, którzy czekali na klęskę wiedzieli dobrze, że wcale nie będzie łatwo tym razem jednak prawda była ich sprzymierzeńcem i tak trwali razem, trwali choć nie było łatwo czasem po prostu chcieli najzwyczajniej zasnąć co dalej będzie tego nie wiem jedno jest pewne, życie zrobi swoje, tego jestem pewien
Niby razem, a jednak wciąż osobno wybrali samotność, nie będą nigdy razem odtąd zbyt wiele ich dzieliło, żeby mogli razem być więc niestety muszą bez siebie żyć x2
oni wiedzieli, że nigdy nie będą razem że życie jednak coś im pokaże tyle fajnych rzeczy między nimi jest ale gdzie teraz to jest, ej nie wiem, wiesz czy to świat jest zły czy ludzie są źli? którzy nie pozwolą im razem być ja nie chce żeby życie zmarnowali, ja chce żeby żyli razem, by się kochali. Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.