[Zwrotka 1: Szymi] Każdy się śmieje kiedy jesteś tam "Dusza towarzystwa, wie co, jak grać" Kiedy opowiesz z czym ty problem masz Z młynem na bani zostaniesz już sam To nie tak, że nie znają rozwiązań tylko za darmo nie dadzą To nie ich problem, więc wolą zapomnieć Że chciałeś wyjść stąd z poradą Powiedzą "trudno, jakoś sobie radę da tam" Ty biedna duszo, znowu zostałeś z tym sam, sam Potem popatrzą w lustro bez żadnych wyrzutów sumienia Że jesteś w folderze jak spam Ciężko, samemu zawsze jest ciężko Nie przyjdą z pomocną ręką, nie przyjdą z pomocną ręką
[Refren: Matix] Powtarzamy, że jest dobrze, chociaż każdy krok to walka znów W pogubionych duszach ciężko dostrzec światło Każdy z nas nosi na sercu ciężar jak za stu Co zrobić, aby w końcu z nas to spadło Powtarzamy, że jest dobrze, ale to naprawdę maska Ból przeszył nas na wylot, sznury na nadgarstkach Problemy duszą, coraz ciężej jest mi wziąć wdech Miało być przepięknie, a to mroczna bajka
[Bridge: Szymi] Ej, dajesz Matix!
[Zwrotka 2: Matix] Ciągłe problemy, zbyt kruche zdrowie Kiedy je stracisz, wtedy się dowiesz Znowu brak kasy, wizji, perspektyw Presja od tłumu, co każe być lepszym Złamane serca, kłótnie, rozstania, zdrady, ból i brak zaufania Nieprzespane noce, samotność i lęk Gdy wołasz pomocy, krzyk bardziej jak szept Nie ma idealnych ludzi tylko ci co kryją blizny Za lata wyrzeczeń, teraz powiem ci o wszystkim Piszemy te numery od roku, w ciągłym amoku Tak pędzimy, spróbuj dotrzymać kroku yeah Problemy się mnożą, a miało być mniej ich Dlatego mam ciągle zaciśnięte zęby
[Refren: Matix] Powtarzamy, że jest dobrze, chociaż każdy krok to walka znów W pogubionych duszach ciężko dostrzec światło Każdy z nas nosi na sercu ciężar jak za stu Co zrobić, aby w końcu z nas to spadło Powtarzamy, że jest dobrze, ale to naprawdę maska Ból przeszył nas na wylot, sznury na nadgarstkach Problemy duszą, coraz ciężej jest mi wziąć wdech Miało być przepięknie, a to mroczna bajkaTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.