Żaden ze mnie rockstar jak Post Malone Żaden ze mnie patol ale w sercu szary blok Muszę spalić wszystko nim zapadnie zmrok Pochłonął mnie dzisiaj melanż jestem on the top Góra dół, góra dół jak winda Biorę buch, biorę buch potem znikam Puk puk do drzwi jak policjant Mogę trafić do więzienia bo skradłem Cię w myślach
[ZWROTKA 1] Okay, ona trzęsie tym uroda egzotyczna Ona ma ciało jak dynamit, ja to terrorysta Wysadza mnie od środka jej piękna aparycja Cykam zdjęcia aparatem, ona naga przyszła
Nie wydam Ciebie nikomu, jebie mnie ekstradycja Chcę pobyć z Tobą w niebie, jebie mnie ex i pismak Tworzymy dobry zestaw, konkurencja dla b-smart Poznasz mnie po kominiarce i ksywie, nie z nazwiska Ey, twój ziomal śliski tak jak glizda, lepiej teraz licz na siebie bo wpadniesz w jebane zgliszcza Ey, po mej ex zostały rany, ładowarka do iphona i na teesie czarna szminka Yeah, chuj mnie szybkie samochody, chuj mnie wasze drogie ciuchy, mnie jara szybka nawijka Yeah, nie planuje mego życia, nie planuje niczego, bo jara mnie jebany freestyle
Tylko ja i ona odpalamy wino Takich scen nie kręcił nawet Tarantino Pachnę Adidas a ona pachnie Dior Jestem bardzo ekskluzywny, tak jak tanie piwo Żaden ze mnie rapstar, żaden ze mnie trapstar, żaden ze mnie rockstar, wyjebane.
[REFREN] Żaden ze mnie rockstar, jak Post Malone Żaden ze mnie patol, ale w sercu szary blok Muszę spalić wszystko nim zapadnie zmrok Pochłonął mnie dzisiaj melanż jestem on the top Góra dół, góra dół jak winda Biorę buch, biorę buch potem znikam Puk puk do drzwi jak policjant Mogę trafić do więzienia bo skradłem Cię w myślach
[ZWROTKA 2] Nie pisnę ani słowa kiedy powiesz mi, że mam siedzieć cicho Ciągle gra melodia w głowie mi, bez tego mógłbym zginąć Nie bój się mała, przejmę wszystkie stery, tak jak pilot Jeśli coś się stanie to spalę to gówno jak babilon Yeah, wpakuję w Ciebie kasę jak kasyno Wolisz torebeczkę Fendi, może wolisz bluzę VLONE? Woah, oddam Tobie wszystko, nawet miłość Jebać bycie toxic - teraz zrobię coś by było miło
Tak jak EMXS moja styluwa to VSTYLE Podnoszę dziś w górę V-ki, same winy, dzisiaj wygram (same V-ki) Poruszam się teraz slow slow, wszystko wokół widzę w slow mo, brachu po co ta napinka? Mam wyjebany chill, mam w sobie dużo luzu, zobacz jak operuję głosem to chyba widać Matiniezyje & Yachu w drodze wspólna płyta, a potem jak Kasia się zgodzi to zagramy na VR
[OUTRO] Góra dół, góra dół jak winda Biorę buch, biorę buch potem znikam Puk puk do drzwi jak policjant Mogę trafić do więzienia bo skradłem Cię w myślach Góra dół, góra dół jak winda Góra dół, góra dół jak winda Góra dół, góra dół jak winda WindaTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.