Ciągle przeglądam nasze zdjęcia, a w oku kręci łezka. Wtulony w tą poduszkę, twój perfum uzależnia, daj trochę czasu. Chciałbym nabrać znów powietrza, chcę z tobą gadać, ale mała nie przez Facetime.
Piękne oczka nie bądź smutna, bo dziś muszę cię zabrać. Ta impreza nie dla ciebie, ty jesteś więcej warta. Otwieram szampan kieliszki już pełne, lecimy na bulwar do miasta. Spojrzałem w oczy są jeszcze piękniejsze, zobaczyłem w nich oczy diabła. Teraz daj się porwać mała, spalmy jointa jeszcze raz, ostatni raz. Stringi w kolorze słońca, jesteś tak gorąca, czuję strach. Lecz nie zamierzam dziś się bać. Pamiętam dobrze, jak sąsiedzi mieli z nami przejebane, przejebane. Twoje jęki przebijały się przez każdą ścianę. Byłaś aniołem, ale w nocy wchodził w ciebie diabeł.
Ciągle przeglądam nasze zdjęcia, a w oku kręci łezka. Wtulony w tą poduszkę, twój perfum uzależnia, daj trochę czasu. Chciałbym nabrać znów powietrza, chcę z tobą gadać, ale mała nie przez Facetime.
Facetime, zdjęcia, Snapchat, vlogi zróbmy sobie zdjęcia wrzućmy je na Instastory. Taka słodka i piękna zarazem nie mogę się oprzeć, na pewno nie tym razem. Chciałbym odlecieć razem z tobą, piękny widok ciemną nocą. Polej nam niech kieliszki wznoszą za nas. Niech impreza trwa do rana, nie chcę byś mnie zapomniała. Nie chcę byś mnie zapomniała nie, ale ja zapomnę , bo nie jesteś nic warta. Nawet nie pytaj mnie o Snapchat, mam tylko paru znajomych, którzy widzą moje postępy na mapie. Ej nie chodzi o ciebie, nie będziesz numerem jeden, nie odprowadzę do drzwi. Lepiej uważaj na siebie, bo może być ciężko. Pamiętam dobrze, jak sąsiedzi mieli z nami przejebane, przejebane. Twoje jęki przebijały się przez każdą ścianę. Byłaś aniołem, ale w nocy wchodził w ciebie diabeł.
Ciągle przeglądam nasze zdjęcia, a w oku kręci łezka. Wtulony w tą poduszkę, twój perfum uzależnia, daj trochę czasu. Chciałbym nabrać znów powietrza, chcę z tobą gadać, ale mała nie przez Facetime.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.