Był wiatr, letni wiatr, wiatr jak sen szybko zleciał. Lecz wiem, że ten wiatr przysłał mnie w Twoje dłonie. Chodź tak chciałem żyć, by nie było zimnych wiatrów, i nas wśród skalnych gór, tańczących Requiem.
Był dzień, smutny dzień, w którym wiatr zabrał Ciebie. Ja wiem, już będę sam, tak jak dzień smutny będzie. Niech sen niesie Cię, jak anioły nad ziemiami, by znów kołysać się jak w letnim wietrze.
ref. Melodią serc, szlakiem nut, pobiegnę do dziecinnych mych dni. I tak jak Ty miłość dałaś mi, w zamian Ci dam serce w dłonie. Za każdy dzień, myśli i sny: Tak Ci dziękuję.
Był deszcz, złoty deszcz, deszcz przecież, nie pada wiecznie. Deszcz zmył z twarzy żal, lecz został ból, w sercu rana. Co dziś uczynić mam, by zobaczyć Twoją radość? Powróć, do swoich próg, ja będę czekał.
ref. Melodią serc, szlakiem nut, pobiegnę do dziecinnych mych dni. I znajdę Cię w modlitwach i snach. Zapalę dzień i znów staniesz tu. Za wszystkie dni i dom nie mój. Tak Ci dziękuję.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.