Odkąd go nie ma Zagląda w lustro To nie Twoja twarz, jest taka inna Pełna smutku, koloru bez barw Żyjesz sama z dnia na dzień Chcesz zapomnieć, zmienić się Choć na moment, małą chwilę Zatrzymać zdarzeń pęd
Odkąd go nie ma Twoje życie to ciągła wielka gra Nie masz w sobie tyle siły A szczęście to najlepsza z kart Nie obwiniaj siebie za nic To musiało kiedyś przyjść Los nikogo nie wybierał Podnieś głowę, trzeba żyć Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |