Popatrz siostro, posłuchaj, to pada i pada deszcz, dobra pogoda na każde nieszczęście i na kieliszek wódki też. Wypij siostro, nie szalej, że pada i pada deszcz, nasza robota już nam nie ucieknie i nasze życie też. Mówią o nas: kundelki, bo taty i mamy nie znamy, my zaglądamy do butelki, my do butelki zaglądamy
Można się zatrudnić na kolei i można wełnę owczą tkać, można tak jak okręt stać na kei, lecz najłatwiej od facetów brać. Można być żołnierką jak żołnierze, można taczki z wapnem pchać, można też hodować nietoperze, lecz najłatwiej od facetów brać. Można się zatrudnić u piekarza, z cyganami konie kraść, można też pozować u malarza, lecz najłatwiej od facetów brać.
Popatrz siostro, posłuchaj, to pada i pada deszcz, dobra pogoda na każde nieszczęście i na kieliszek wódki też. Popatrz siosto, posłuchaj, to pada i pada deszcz, nasza robota już nam nie ucieknie i nasze życie też.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.