Już jestem inna, na ulicy nie poznają mnie. Inna, gdy patrzysz, Inna, gdy słuchasz, gdy dotykasz mnie. I bardziej obca z każdym dniem dla ciebie staję się. Niestety widzę, że nie o taką ci chodziło mnie.
Był czas, że wszystko bym oddała, prócz serca, ciała, może nawet śmierć. Już wiem, za dużo mi zabrałeś, co dałeś chyba sam najlepiej wiesz.
Możesz nie wracać znów, możesz też zostać tu, w mej głowie to już nic nie zmienia. Tak obojętnie jest i żaden piękny gest nie robi na mnie już wrażenia.
Wiem, jestem lepsza, więcej mogę i znów więcej chcę. Odcinam cienką nić, nie zostały nawet ślady blizn
Był czas, że wszystko bym oddała, prócz serca, ciała, może nawet śmierć. Już wiem, za dużo mi zabrałeś, co dałeś chyba sam najlepiej wiesz.
Możesz nie wracać znów, możesz też zostać tu, w mej głowie to już nic nie zmienia. Tak obojętnie jest i żaden piękny gest nie robi na mnie już wrażenia. [x2]
Możesz nie wracać znów, możesz też zostać tu. W mej głowie to już nic nie zmienia. Tak obojętnie jest i żaden piękny gest nie robi na mnie już wrażenia.
Dziś królową balu nie chcę, nie będę. Znieczulaczy więcej nie wleją we mnie. Stoję z boku zupełnie sama, lecz...Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.