Kiedy mieli dwadzieścia lat Huczał ogniem wojenny trakt Wiosna niosła szczęk stali I do szturmu się rwali Kiedy mieli dwadzieścia lat
Kiedy mieli dwadzieścia lat Ostre kule żłobiły piach Jakże straszna to cena Jeśli trzeba umierać Kiedy ma się dwadzieścia lat
Kiedy mieli dwadzieścia lat W polu huczał żelazny wiatr Poprzez ogień i wodę Bratnie armie od wschodu Szły pochodem czerwonych gwiazd
Kiedy mieli dwadzieścia lat Wczesna wiosna pachniała tak Sady kwieciem sypały Usta dziewczyn się śmiały Kiedy mieli dwadzieścia lat
Kiedy mieli dwadzieścia lat Któż tych wspomnień odnajdzie ślad? W czyich oczach została Zieleń łąki spłowiała Gdy odfrunął młodości ptak?
Rozwiał chmury wiosenny wiatr Rozwiał dymy wiosenny wiatr Dziś w ich oczach znajdziecie Tamten ogień, co świecił Kiedy mieli dwadzieścia lat
Kiedy mieli dwadzieścia lat... Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|