Nad Starym Miastem zmrok wieczorny legł Śpi w migotliwym świetle Wisły brzeg To księżyc srebrzysty na fali Tysiące księżyców zapalił
I patrzy w dół, gdzie nowych domów sznur Urasta z każdym dniem Zagląda przez szyby, a dzieci szczęśliwe Do niego śmieją się przez senTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.