Kto dziś wygra, nie wiadomo: Oni albo my Oni mają lepszą pomoc Bramkarz za to zły
Ale co to mnie obchodzi? Nie oglądam gry: Nie daruję ci dwóch godzin Z tobą pragnę być
Mecz się bardzo żywo toczy Ręką zagrał nasz Sędzia kalosz - kibic psioczy Masz ci los, oj, masz!
A ja patrzę w oczy twoje W złych ogników błysk I się trochę niepokoję O twe nerwy dziś
La la la la - śpiewam ci tak I stadion też śpiewa Sędzia już dał swój znak La la la la - miłosna gra Ważniejsza jest dla mnie Niż zespoły te dwa
Sędzia gwiżdże wciąż, aż miło A ty twierdzisz, że Trzeba skończyć z grą zawiłą Lecz ja znam swą grę
Ja chcę swoją miłość wygrać A nie jeden mecz: Chcę nareszcie cię uwikłać Tak jak w bramki sieć
Ale ty bez przerwy krzyczysz Nie żałujesz płuc - Tyle w sobie masz goryczy Że cię tylko tłuc
Lecz ta miłość stadionowa Swoje plusy ma: Tam gra piłkarz, a tu znowu Trwa miłosna gra
[6x:] La la la la - śpiewam ci tak I stadion też śpiewa Sędzia już dał swój znak La la la la - miłosna gra Ważniejsza jest dla mnie Niż zespoły te dwaTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.