Gdy wszystko boli w środku,mordko znasz to uczucie, pragniesz od tego uciec,serca mocne kłucie, w okół milion uciech,ale Ciebie nic nie cieszy, pijesz,palisz przy tym wciągasz,dzwonisz po laski i grzeszysz. W głowie jak by film,jedna mała głupia chwila, która cie zabija,która jak by się przewija, czujesz ból i złość,mówisz ale głupia szmata, ale nic to nie daje,ciągle do tego wracasz. Ciągle się staczasz,wódka leje się szklankami, ziomy mówią ci skończ,a ty mówisz im zamilcz, ja siedzę jak kołek,jak lustro które pękło, znów popędzam ziomka,mordo pij a nie pierdol. Wiesz że to boli ,ta pierdolona przeszłość, ale to nie tylko mnie,ale naszą kurwa większość, siedzimy tu razem,i dźwigamy to brzemię, nie wiem co to jest,ale jak by to więzienie.
Wiele kumpli stąd nie wszyło,jak by zamknięci byli, widziałem ich klepsydry,skoczyli z pętlą na szyji, czy ty wiesz jak to jest ,być w środku zimnym trupem, lepiej nie wiedzieć ,niech życie nie kopie w dupę. W głowie tyle myśli,że nie da się ogarnąć, upadki i wzloty ,znów lądujesz w to bagno, czuje się jak zero,a w środku ciągle płonę, dobrze ze mam rap,stoję przed tym mikrofonem. Dziwne postacie ,jak w gabinecie luster, kalekie kalki ,w środku zimne i puste, wizje przed oczami,krew przed oczami, zimne ciała ludzi,którzy nie byli za nami. Chora jazda,abstrakt,połamane krzesła, ktoś woła śmierć,to znów ta depresja, przed oczami twarze,zimna ręka demona, ciarki na plecach,ktoś obok znowu skonał.
Znów nie wiem co się dzieje,ale to nic dobrego, ucierpiała moja duma ,ucierpiało moje ego, no i co kolego,wiem jak to boli, zatracasz się powoli,nie masz żadnej tarczy,zbroi. Czuje się fatalnie,nie wiem jak mam wyjść stąd, obecność za plecami,wiem ze śmierć jest blisko, pojebane stany ,gdy sam siedzisz w chacie, jakieś przewidzenia,kontem oka postacie. Nie po temacie,na trzeźwo bracie zobacz, ktoś przebił serce nożem ,jak byś co dzień tutaj konał, tu masz wszystko sztuczne,jak wędrowiec ruszasz w drogę, za wspomnienia cierpisz ,jak Prometeusz za ogień. Nic tu nie pomaga,nie ma na to lekarstwa, cierpieć może każdy,każda ludzka warstwa, witam w więzieniu ,siema więźniu powiedz, a to więzienie,masz kurwa w własnej głowie.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.
