Jeszcze w sercu płomień Gdy ostatni promień Gdzieś od wewnątrz grzeje mnie I budzi się Na mej duszy dnie
Budzi się nadzieją Wokół wiatry wieją Wokół tylko deszcz i chłód Ja czuję głód By się zdarzył cud
Tak bym chciała przeżyć coś Co pozwoli uwierzyć mi w los Dobry los Serca już słyszę głos
Biegnę nocą, kroczę w dzień Już w uśmiechu trwam Dobra dla mnie jawa, dobry sen Wiosnę życia dziś mam
Idę prosto, ciągle ścieżką swą W przeznaczenie swoje brnę Serca takt jak duszy dzwon Żal nie złamie już dzisiaj mnie Jestem silna, a więc żal Nie złamie mnie
Już umilkła burza Niebo się rozchmurza Nad mą głową ptaków śpiew Poszum drzew Moim smutkom wbrew
Tak bym chciała przeżyć coś Co pozwoli uwierzyć mi w los Dobry los Serca już słyszę głos
Biegnę nocą, kroczę w dzień Już w uśmiechu trwam Dobra dla mnie jawa, dobry sen Wiosnę życia dziś mam
Idę prosto, ciągle ścieżką swą W przeznaczenie swoje brnę Serca takt, jak duszy dzwon Żal nie złamie już dzisiaj mnie Jestem silna, a więc żal Nie złamie mnie
Spoza chmur wychodzi słońca żar promieni Jak już dawno mi nie było dobrze tak Kolorami tęczy świat się wokół mieni Radość gra, to szczęśliwy mój znak
Swoją przeszłość rozlicz, w przyszłość patrz Porzuć bagaż swych trosk Sięgasz niebios, już nie sięgasz dna Szepce obcy głos
Porzuć marną dolę, sięgnij gwiazd Z losu złego dziś kpij Z serca spada stutonowy głaz W przeznaczenie swoje brnij Tytan w sercu, dusza - stal Żal nie złamał w przeszłości mnie Byłam silna, jednak żal Nie złamał mnieTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.