Był taki człowiek, który miał Glinianą małą okarynę. Jak do snu sobie na niej grał. Po każdym la przepijał winem
A kiedy dorósł człowiek ów, To przyszła noc na niego podła, Rozrosła mu się okaryna I zadusiła, i przygniotła
Tego człowieka, który miał Glinianą małą okarynę. Jak do snu sobie na niej grał. Po każdym la przepijał winem
A kiedy dorósł człowiek ów, To przyszła noc na niego podła, Rozrosła mu się okaryna I zadusiła, i przygniotłaTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.