mam w sobie uczucia, których nie chce mieć czuje ze żałuje czuje jakiś gniew całkiem niepotrzebne, chyba obce mi wciąż nie rozliczone nasze wspólne dni
po co tyle czekać po co zwodzić się dalej mi do siebie niż do sklepu jest chodzę tam, co wieczór by namarnować z nim pomiędzy ciastkami kilka gorzkich chwil
bo nie chce nie chce nie chcę czy chce czy nie nie nie nie nie nie, nie chce czekać aż mnie zechcesz aż zechcesz mnie znów mieć
wyjeżdżam benzynę tylko po to by ot tak gdzieś wyjechać gdzieś tam chwile być i sam ze sobą poznać znów ten stan kiedy jest najlepiej, kiedy siebie mam
bo nie chce nie chce nie chcę czy chce czy nie czekać aż mnie zechcesz aż zechcesz mnie znów mieć
/
tak mało jest pomiędzy nami spraw znudzone ja mówi umyj, sprzątnij, zgaś
kolejny rok udało się przespać nas brz wielkich łez i bez wielkich strat bo przecież nie jest aż tak
aż tak byle jak wczoraj świat był nas a teraz byle być, byle trwać byle jak odliczam końca dnia do nocy bo doczekać gwiazd nie aż tak byle jak
tak mało wiem bo mało wiedzieć chce co robisz, gdzie jak cię wczoraj minął dzień w pułapce ciał pożal się boze stań kolejny raz uciekam, biegne gnam
aż tak byle jak wczoraj świat był nas a teraz byle być, byle trwać byle jak odliczam końca dnia do nocy bo doczekać gwiazd nie aż tak byle jak
i czasem się sparzę od święta odważę się chcieć chcieć czegoś naprawdę na niby – już nie
jest aż tak byle jak wczoraj świat był nas a teraz byle być, byle trwać byle jak odliczam końca dnia do nocy bo doczekać gwiazd nie aż tak byle jakTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.