Zbyt dobrze znam swój los. Będzie tak, jak chcesz: ciepły, posrebrzany, z cukru dom z wielką kokardą przed.
Tak zgrabnie szczerzysz kły. Rośnie we mnie tchórz. Litości, nie każ mi na siłę prężyć ust.
Nie chce mi się śmiać. Nie chcę i nie będę śmiał - na pewno nie chce mi się śmiać.
Nie chce mi się śmiać. Dostaniesz to, co chcesz: młotek w kropki, kapcie, wargą w twarz, samopogardę też.
Pętla na szyi, w gardle wiór - taki ze mnie zuch. Wątpię, bym teraz mógł odnaleźć w sobie luz.
Nie chce mi się śmiać. Nie chcę i nie będę śmiał - na pewno nie chce mi się śmiać.
Ze strachu nie chce mi się śmiać. Z przerażenia całkiem zbladł ten wdzięk. Mój śmiech, jak tlen uciekł gdzieś.
Ze strachu nie chce mi się śmiać. Posłuchaj, co potrafię tylko ja: nogi za pas brać. Z nogami jestem za pan brat - potrafię nogi za pas brać.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.