Chodźcie pobawić się troszeczkę, ty w żołnierzyka, ty w laleczkę. żołnierzykowi się należy, laleczka lubi sobie przeżyć. Laleczce łatwo, bo nie musi, nie musi żołnierzyka kusić. Rozepnie w płaszczu mu kołnierzyk, bo ciasno każdy ma żołnierzyk.
Ona jest duża, całkiem cała, mogła już bać się i nie bała. On jest już duży, całkiem cały i do nie przytomności śmia-a-a-a-ły! Hej! Hej! Hej! ...
Żołnierzyk zdejmie ciasny płaszczyk, pościelą sobie nim pod jaszczyk. On musztrę jej zademonstruje, ona chichotem eksploduje. Chichotem buchnie i po chwili, przymruży oczy, się odchyli, poczuje w sobie do szaleństwa obopólnego smak zwycięstwa.
Ona jest duża, całkiem cała...
Zwycięstwa smak obopólnego z odłamkiem żołdu wyjmie z niego. Zanim obudzi się żołnierzyk, z laleczką zniknie co ma przeżyć. Chodźcie pobawić się troszeczkę, ty w żołnierzyka, ty w laleczkę. Żołnierzykowi się należy, laleczka lubi sobie przeżyć.
Ona jest duża, całkiem cała...Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.