[Zwrotka 1] Pozwól mi być sobą Proszę bardzo mnie to męczy Uwięziona w wieży, jak w mariocie na czterdziestym Każdy chcę coś zwęszyć, to urok influencerski Skarbie te kompleksy mogą zniknąć, musisz wierzyć Ciągle czuje presję przed koncertem i występem Pozwól mi być sobą, tak, tak wiem ostatnie zdjęcie Ciągle muszę więcej, jadę w ciszy swoim benzem Wszystkie głupie aferki niech znikną za tym zakrętem
[Refren] Po-pozytywny mood zwiedzam plażę, Paryż, Kioto Pozytywny vibe mam już dość życia jak robot Nawet jeśli chcecie innej mnie, to dziś nie ma mnie obok Nawet jeśli wyjdę źle, to nadal jestem sobą
[Zwrotka 2] Muzyka głównie daję mi radość Mimo chwili ciszy mnie cieszy tak samo Dobrze wiem jak widzi społeczeństwo Czasem ta sława bywa jak przekleństwo Chwila euforii gdy słyszę oklaski Tysiące flashe zapisują chwilę Ale gdy wychodzę ze złotej klatki czuje się wolna lecę jak motyle Zdjęcie z okładki Ja w nowej kreacji Setki reakcji, których nawet boję się sprawdzić Staram się nie patrzeć Czarne okulary fitują do maski Jakby na chwilę stać się niewidzialnym, stać niewidzialnym się
[Refren] Po-pozytywny mood zwiedzam plażę, Paryż, Kioto Pozytywny vibe mam już dość życia jak robot Nawet jeśli chcecie innej mnie, to dziś nie ma mnie obok Nawet jeśli wyjdę źle, to nadal jestem sobą
Po-pozytywny mood zwiedzam plażę, Paryż, Kioto Pozytywny vibe mam już dość życia jak robot Nawet jeśli chcecie innej mnie, to dziś nie ma mnie obok Nawet jeśli wyjdę źle, to nadal jestem sobąTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.