Zamknięte okna, zamknięte drzwi W sercu żal i bezradność Wszędzie smutek, w oczach łzy Dotarło do mnie, że już wszystko przepadło W miłości pośpiech nie jest doradcą najlepszym Szybkie słowa, decyzje też I mogę nazwać się na świecie głupcem największym
Ref.: Na własne życzenie, przecież tego chciałem Teraz mnie to boli, zła losu przewrotność Nasze wspólne zdjęcia spaliłem, porwałem Zniszczyłem wspomnienia, wybrałem samotność Na własne życzenie zdeptałem wartości Których sens zrozumieć zamiaru nie miałem Tych chwil najpiękniejszych i Twojej miłości Nie umiałem dostrzec, dziś to zrozumiałem
Ma przyszłość inaczej niż Twoja W tej chwili się rysuje Nie ze mną układasz życie Wiem o tym i podle się czuję Wszyscy mówili: szanuj ją Bo to wspaniała dziewczyna Spaliłem mosty, straciłem Cię Nie chcesz mnie znać i wiem, że to moja wina
Ref.: Na własne życzenie, przecież tego chciałem Teraz mnie to boli, zła losu przewrotność Nasze wspólne zdjęcia spaliłem, porwałem Zniszczyłem wspomnienia, wybrałem samotność Na własne życzenie zdeptałem wartości Których sens zrozumieć zamiaru nie miałem Tych chwil najpiękniejszych i Twojej miłości Nie umiałem dostrzec, dziś to zrozumiałemTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.